18 czerwca nakładem Wydawnictwa Szara Godzina będzie miał
premierę kolejny tom rodzinnej sagi rozgrywającej się na Podlasiu
od I wojny światowej do śmierci Stalina
Bo trzeba żyć
Na serię składają się 3 tomy.
Szlachcianka – Apolonia Niemyjska wychodzi za mąż za bogatego chłopa –
Franciszka Bąka. Ich małżeństwo budzi wiele kontrowersji w lokalnym
środowisku.
Wkrótce wybucha pierwsza wojna światowa. Apolonia rodzi córkę,
Gabrynię, która jest oczkiem w głowie rodziców. Mijają lata. Rodzą się
kolejne dzieci, a przez kraj i najbliższą okolicę przetacza się
historia: epidemia ,,hiszpanki”, odzyskanie niepodległości przez Polskę,
wojna z bolszewikami, lokalny pogrom Żydów.
Pewnego dnia rodzinę Bąków spotyka tragedia. Los boleśnie doświadcza
Apolonię, a w jej sercu coraz częściej pojawia się rozgoryczenie. Na
szczęście, dzięki najbliższym, kobieta dochodzi do siebie. Rozpoczyna
się nowy etap w jej życiu. Dzieci dorastają, Gabrynia, najbardziej
pracowita z rodzeństwa, ma swoje marzenia…
Apolonia, wdowa i matka czwórki dzieci, mimo że wyszła po raz drugi za
mąż, nie do końca czuje się szczęśliwa. Martwi się o swoje pociechy.
Najstarsza i najzdolniejsza z nich Gabrynia odkrywa budzący się w niej
erotyzm, przeżywa pierwszą miłość i pierwsze rozczarowania. Kończy
szkołę i rozpoczyna pracę. Odnosi zawodowe sukcesy i poznaje mężczyznę
swego życia. Gabrynia jest szczęśliwa i z ufnością patrzy w przyszłość,
tym bardziej że marzenia się spełniają jedno po drugim.
Wybucha jednak wojna, która wywraca wszystko do góry nogami – nie tylko
życie bohaterek, ale także ich poglądy na wiele spraw, nawet tak
fundamentalnych jak dobro i zło.
Wojenny terror, codzienne życie pod okupacją niemiecką, ukrywanie młodej
Żydówki, strach przed śmiercią – świat wokół się wali. Jednak... trzeba
żyć.
Dla Gabryni i jej bliskich to czas wielkiej próby i niesamowitych zrządzeń losu.
Kończy się II wojna światowa, pozostawiając po sobie ruiny domów,
tęsknotę i ból po stracie najbliższych. Rozpoczyna się gehenna
codziennego życia pod rządami rosyjskich wyzwolicieli. Rodzina Apolonii
próbuje przetrwać powojenny chaos i terror nowej władzy.
Gabrynia nie potrafi się odnaleźć w rodzinnym domu w Olendach, wraca
więc do Łukowa. Mija dzień za dniem i dziewczyna powoli przyzwyczaja się
do nowej rzeczywistości. Współtworzy bibliotekę z ocalałych z wojennej
pożogi książek. Marzy o miłości, rodzinie, dzieciach… Czy spotka
właściwego mężczyznę?
Bo trzeba żyć jest powieścią o rodzinie, tożsamości i prawdziwej
miłości. Fabuła tej sagi rodzinnej rozgrywa się na Podlasiu, a jej tło
stanowią wielkie wydarzenia pierwszej połowy XX wieku – od wybuchu
pierwszej wojny światowej aż po śmierć Stalina
Lubię takie sagi rodzinne 😊
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sagi rodzinne i mam nadzieję, że na tę również kiedyś znajdę czas. 😊
OdpowiedzUsuńPodsunelas mi pomysl na fajny prezent dla siostry na urodziny...mysle, ze bedzie jej sie podobac. Milego tygodnia:)
OdpowiedzUsuń