poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Ruska mafia - Artur Górski

Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Moja ocena 3,5/6
O polskiej mafii powstało mnóstwo książek. Wiemy na ten temat bardzo dużo. Masa, Kiełbasa, Słowik słyszeliśmy, czytaliśmy o nich, znamy ich działalność, wyznania. 
Ruska mafia to pewna nowość pod względem literackim. 
Książka opowiada o Nazarze M.,rezydencie mafii z byłego ZSRR w Polsce w latach 90.XX wieku. Nazar, w Polsce w latach 90. XX wieku zastrzelił dwóch Rosjan. Odsiedział u nas za to wyrok 8 lat, wyszedł po 4,5.
Artur Górski prowadzi długą opowieść rzekę oparta na opowieściach i wspominkach Nazara. Generalnie Nazar mówi dużo, ciekawie, choć nie ukrywam w wielu miejscach przypomina to samochwalenie połączone z samouwielbieniem. Nazar uwielbia mówić, uwielbia się chwalić. Górski wspomina, iż to Nazar do niego zadzwonił, gdy dowiedział się, że planuje napisać książkę o rosyjskiej mafii. Takiej okazji Górski nie mógł przepuścić.
Poznajemy dogłębnie światek rosyjskiej mafii, ale nie tylko. Nazar sporo wspomina o interesach z bossami polskiego półświatka, ale także o tym, jak naprawdę powstała rosyjska mafia.
Sporo miejsca jest także poświęcone powiedzmy...przemyśleniom Nazara. Te fragmenty opatrzone są złotymi myślami gangstera, jak chociażby (...) Żyliśmy, jak umieliśmy, zarabialiśmy, a nie okradaliśmy. Nie uważałem się za członka mafii, ale za młodego człowieka, który umie sobie radzić w życiu. (...) Kuriozalne moim zdaniem podejście do działalności gangsterskiej. Z jednej strony Nazar chwali się swoim wcześniejszym życiem, dokonaniami, tym kogo znal, co robił, a z drugiej strony ocenia się jako przeciętnego, młodego człowieka.
Książka ma formę luźnej rozmowy, napisana jest prostym językiem i sprawia wrażenie, jakby czytelnik siedział jako trzeci obok obu męźczyzn. Czyta się dobrze, choć nie ukrywam, literacko nie jest to arcydzieło. Ot książka do przeczytania w kilka godzin i zapomnienia.

Całość opatrzona licznymi zdjęciami nieżyjących już bossów mafii. Warto przeczytać.






1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.