piątek, 5 kwietnia 2019

Ruda, córka Cwiego. Historia Żydów na warszawskiej Pradze - Adam Dylewski

Wydawnictwo Czarne, Moja ocena 5/6
Każdy z warszawskich brzegów Wisły opowiada własną, odmienną historię. Prawobrzeżna Praga to kamienice, bramy, bazar, kominy i temu podobne klimaty. Lekko tylko ranna w powstaniu, ta część miasta wyszła z tragedii bez wielkich strat. Od zawsze było to miejsce tętniące życiem, energią, bardzo barwne, jedyne w swoim rodzaju.
Przez kilka wieków mieszkali tam Żydzi. 
Prawobrzeżna część Pragi nazywana była potocznie Szmulowizną. Nazwa ta pochodzi od Szmula Zbytkowera. To on był twórcą żydowskiego cmentarza na Pradze. Jest on też jednym z bohaterów książki.
Tytułowa Ruda, córka Cwiego to pierwsza osoba żydowskiego pochodzenia, która zamieszkiwała Pragę i której imię zachowało się do dzisiaj. Wiemy o niej tylko to, kiedy została pochowana. Miało to miejsce w 1743 roku. Ruda była też pierwsza osoba pochowaną na nowym, żydowskim cmentarzu.
Na kartach swojej książki Dylewski prezentuje całą rzeszę żydowskich mieszkańców Pragi poczynając właśnie od Rudej. Postaci bohaterów osadzone są w kontekście społecznym, politycznym, kulturowym, a ich historie wplecione w koegzystencję z Polakami.
Przedstawieni Żydzi to na ogół osoby ubogie, czasami wręcz biedne. Rzadko wśród nich można było znależć bogacza. Przedstawione życie to losy zwykłych, najzwyczajniejszych mieszkańców żydowskiej części Warszawy. 
Dylewski snuje barwną, ciekawą, nie pozbawioną humoru opowieść, którą czyta się błyskawicznie i z wielką przyjemnością.
Duże uznanie należy się autorowi za zrobienie porządnego resarchu. Ze zrozumiałych względów, uwarunkowań historycznych, o Żydach z Pragi, bohaterach książki pozostało bardzo niewiele informacji. Swoją książkę autor nieomal tka ze strzępów wiadomości, śladowych informacji, fragmentów dokumentów. Cała opowieść prowadzona jest dom po domu, kamienica po kamienicy, mieszkanie po mieszkaniu. Tytaniczna, potężna praca.
Wyszła doskonała pozycja i wyśmienita lektura. Książka idealna do podczytywania fragmentami, kamienica po kamienicy, zgodnie z tym, jak opowieść snuje autor.
Cennym dodatkiem są liczne zdjęcia ilustrujące życie żydowskie na Pradze. Genialnie uzupełniają one opowieść i wprowadzają odpowiedni klimat.  
Gorąco zachęcam do lektury. 

Za książkę (tutaj) dziękuję Księgarni Internetowej Gandalf,.com.pl

https://www.gandalf.com.pl/b/z-kazdym-oddechem-c/

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.