sobota, 27 grudnia 2025

Szczodry. Cykl: Bolesław II (tom 2) - Elżbieta Cherezińska

 


Zysk i S-ka, Moja ocena 6/6
Elżbieta Cherezińska w Szczodrym dokonuje rzeczy rzadkiej i niezwykle śmiałej, szczególnie jeżeli chodzi o polską historię. Autorka nie tylko opowiada historię jednego z najpotężniejszych Piastów, ale oddaje mu głos, godność i należne miejsce w pamięci. Poza tym pisarka zdziera z bohatera to czym do tej pory go okrywano. O co dokładnie chodzi? Sami się przekonacie z lektury tej niezwykłej książki.
Szczodry to powieść historyczna w pełnym znaczeniu tego słowa. Jest ona wspaniała, epicka, wielowarstwowa, nasycona polityką, emocją, życiem i tragiczną ironią losu. Jednocześnie jest to książka, która czyta się z narastającym zachwytem nad rozmachem wizji autorki. 
Drugi tom dylogii, po Śmiałym, nie powtarza tonu ani układu części pierwszej. O ile Śmiały był opowieścią o drodze ku władzy, formowaniu się charakteru i ambicji młodego księcia, o tyle Szczodry jest już historią ceny sukcesu. Taki podział jest w pełni zasadny. Cherezińska doskonale wyczuła, gdzie nalezy postawić granice pomiędzy tomami. Szczodry to książka mroczniejsza, bardziej dojrzała i boleśnie ukazująca to, że im wyżej sięga władca, tym głębszy cień za nim podąża. 
Cherezińska pokazuje Bolesława jako politycznego geniusza – „twórcę kniaziów”, gracza europejskiego formatu, który z niezwykłą przenikliwością porusza się między Cesarstwem a papiestwem, między Rusią, Czechami i Węgrami. Wojna, która nadciąga na Polskę, zostaje mistrzowsko przekierowan. Władca jest bezwzględny, inteligentny, odważny. Autorka z ogromnym wyczuciem pokazuje średniowieczną politykę nie jako zbiór dat i bitew, lecz jako sieć napięć, ambicji, zdrad i chwilowych sojuszy. 
Jednak prawdziwa siła Szczodrego leży gdzie indziej. To powieść, w której – jak pisze sama autorka – król jest osnową, lecz to kobiety tkają całość. Gertruda, Świętosława, Dobroniega i ta jedna, najbliższa sercu, nie są jedynie tłem dla męskiej historii. Są nośnikami pamięci, dyplomatkami, strażniczkami rodowych więzów, kochankami, przyjaciółkami. Cherezińska pisze o kobietach Piastów z ogromnym szacunkiem i czułością, nadając im sprawczość i siłę, o które byśmy ich nie podejrzewali. 
Centralnym, najbardziej poruszającym wątkiem powieści jest jednak konflikt, który historia uprościła i zafałszowała. Spór Bolesława z biskupem Stanisławem nie jest tu tanią opozycją „króla-tyrana” i „świętego męczennika”. Autorka omawia narosłe przez wieki mity i pokazuje dramat władzy, która musi wybierać między państwem a sumieniem, między ładem a chaosem. Szczodry jawi się jako twórca i największy dobrodziej Kościoła w Polsce. Takie króla nie znaliśmy. Ta powieść ukazuje nam innego, nieznanego dotąd Bolesława Szczodrego. Zdecydowanie warto go poznać. 
Język Cherezińskiej pozostaje jednym z jej największych atutów: gęsty, sugestywny, a jednocześnie zdyscyplinowany. Dialogi są wspaniałe, opisy ciekawie i sugestywnie budują atmosferę epoki. Każda strona ma w sobie poczucie nieuchronności – wiemy, dokąd ta historia zmierza, a mimo to czytamy dalej, z nadzieją, że los jednak się odmieni. 
Szczodry to nie tylko znakomita kontynuacja Śmiałego, ale powieść pełniejsza, boleśniejsza i odważniejsza. To literacki hołd dla króla, którego pamięć uproszczono m.in za sprawą Kościoła. To także pokazanie, że historia nigdy nie jest czarno-biała. Książka zachwyca rozmachem, porusza emocjonalnie i zostaje w czytelniku na długo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.