sobota, 21 maja 2022

Gabinet luster - Przemysław Żarski

 



Wydawnictwo IV Strona, Moja ocena 5,5/6
Naprawdę mocne i dobre. Czyta się z wielką przyjemnością.
Trylogia o Robercie Krefcie udowodniła, iż Przemysław Żarski to dobry pisarz. Gabinet luster tylko to potwierdził.
Nie jest to czysty, rasowy kryminał. To dobrze skonstruowany i odpowiednio wyważony w proporcjach miks kryminału z mocnym thrillerem psychologicznym.
Cała, mocno skomplikowana historia, prowadzi do jednego rodzaju pytań, o przeszłość i jej związek z przyszłością, o to dokąd może zaprowadzić nieprzepracowana trauma, o to czym za x lat staną się czyny, za które nie otrzymało się rozgrzeszenia. Dodatkiem jest dylemat, kto tak naprawdę za co ponosi winę. Widać to na przykładzie dorosłej kobiety Ady, której od wielu lat matka wmawia, że Igor, jej brat zginął przez nią, przez Adę. Brak rozgrzeszenia brak miłości, brak choćby cienia uśmiechu, sympatii, kara milczeniem, wręcz ostracyzmem doprowadzi do prawdziwej tragedii, której nikt się nie spodziewał. Przeszłość nie odpuszcza, gromadzi siły żeby uderzyć w dorosłą Adę ze zdwojoną siłą. Nienawiść matki do córki to nie wszystkie aspekty tej zagmatwanej sprawy.
Teoretycznie to opowieść o chłopcu, który zniknął, i dziewczynce, która już na zawsze została obarczona ciężarem tej nieobecności. Jednak ta historia jest pretekstem do pokazania czegoś więcej, do ukazania nas samych, naszej zawziętości, nieumiejętności wybaczania, podłych cech charakteru, które w większości nas niestety, ale drzemią. Tylko czy to tylko podłość, czy coś innego? Czy rany emocjonalne, cierpienie z przeszłości może tak silnie działać w przyszłości? Czy takie cierpienie usprawiedliwia wszystko co nastąpi póżniej?
Naprawdę dobre. Czyta się błyskawicznie niecierpliwie odwracając kolejne kartki.
Żarski podrzuca pozornie niezwiązane ze sobą ślady, rzuca garścią, okruchów przeszłości, wydarzeniami teraźniejszości, sennymi koszmarami bohaterki i zwodzi na manowce, oj zwodzi. Nie wiadomo kiedy zagłębiamy się w tę z pozoru błahą historię, która szybko przestaje być zwyczajną, a staje się czymś więcej niż tylko opowieścią o zmarnowanym dzieciństwie i traumach z przeszłości.
Mnożą się zagadki, co i rusz pojawiają się nowe wydarzenia. Co z tego wyniknie? Ano to czego z pewnością się nie spodziewacie. Autor zaskakuje całkowicie. Takiego obrotu sprawy nikt się nie spodziewał. Gwarantuję. Polecam. Bardzo dobre.



1 komentarz:

  1. Zastanawiałam się nad lekturę tej książki. Teraz wiem, że warto. Lubią zaskakujące historie.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.