niedziela, 23 listopada 2025

Paryż to zawsze dobry pomysł - Agnieszka Łopatowska

 



Wydawnictwo Filia, Moja ocena 5/6
Paryż to zawsze dobry pomysł to książka, która prezentuję paletę doznań tak charakterystycznych dla francuskiej stolicy. Autorka prezentuje nam różne oblicza Paryża. Jej ukochane miasto jest z jednej strony pogodne, magiczne, znane z pocztówek, jak i tę szorstką, kapryśną, czasem nieoczywistą. To nie jest kolejny przewodnik turystyczny. To raczej osobisty dziennik, lekcja niespiesznego włóczenia się po mieście, które nieustannie zmienia twarz, ale nieustannie jest magiczne.
Agnieszka Łopatowska pozwala się Paryżowi prowadzić. Nie narzuca rytmu, nie goni za atrakcjami z list do odhaczenia. Zatrzymuje się tam, gdzie inni przechodzą obojętnie: w zaułkach pełnych historii, na mostach, z których rozpościerają się widoki nieco inne niż te znane z filmów, w dawnych dzielnicach praczek itd. 
Autorka z pasją opowiada o tym, co przetrwało ze spuścizny barona Haussmanna – postaci wielkiej i kontrowersyjnej. Z równym zamiłowaniem opisuje wkład inżyniera Bienvenüe, ojca paryskiego metra, dzięki któremu to miasto stało się bardziej dostępne. Jest tu również miejsce dla wikingów i ich zapomnianych ścieżek, dla anonimowych praczek nadających ton codzienności, dla bohaterów pobocznych, bez których Paryż nie mógłby być Paryżem.
Wiele tekstów o stolicy Francji tonie w nostalgii, ale Łopatowska potrafi zachować równowagę. Nie idealizuje miasta, podkreśla jego złożoność, odrapane fasady, brud i kontrasty. Paryż jest u niej jak „wielki ślimak”. Jest to nawiązanie do układu urbanistycznego miasta. Paryż Łopatowskiej jest powolny, czasem kapryśny, ale fascynujący. To miasto, które żyje pełnią życia: pachnie świeżą bagietką, ale też kurzem staroci; zachwyca perfumami, ale i hałasem ruchu ulicznego; kusi przygodą, a jednocześnie zmusza do refleksji. 
Największą siłą książki jest to, że nie traktuje Paryża jak eksponatu, ale jak partnera, przyjaciela, co widac od pierwszej strony. I miasto i badaczka zapraszają nas do wspaniałej wędrówki. 
Łopatowska pisze lekko, ale nie powierzchownie. Jej eseje i mini-reportaże podszyte są solidną wiedzą historyczną i urbanistyczną, a jednocześnie mają w sobie dużo wdzięku. To połączenie sprawia, że czytelnik nie tylko chłonie atmosferę miasta, lecz także uczy się dostrzegać ukryte w nim warstwy – ślady kolejnych epok, które nadal są teraźniejszością miasta. 
Autorka pokazuje nam ukochane miasto, jak przyjaciela. Oprowadza nas i pokazuje je takim, jakim sama je odkryła – bez pośpiechu, z miłością i ciekawością. To książka, która rozbudza apetyt na własne podróże i własne odkrycia
Paryż to zawsze dobry pomysł to książka pełna ciepła, wiedzy i wrażliwości. Pokazuje Paryż nie jako miasto idealne, ale jako miasto żywe, z charakterem – miasto, które warto poznawać krok po kroku, nie tylko głównymi ulicami, lecz wszystkimi zmysłami. To lektura, która napełnia czytelnika zachwytem i nieodpartą chęcią natychmiastowego spakowania walizki. Polecam. 

Zapraszam na moje konto na Instagramie (klik)  


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.