Wydawnictwo IV Strona, Moja ocen 6/6
Bartosz Szczygielski po raz kolejny udowadnia, że należy do absolutnej czołówki polskich autorów literatury kryminalnej i thrillera psychologicznego. Jego najnowsza powieść, Entropia, to książka nie tylko perfekcyjnie skonstruowana fabularnie, ale także głęboko poruszająca i literacko dopracowana. To książka, która od pierwszych stron hipnotyzuje mrokiem, emocjami i niezwykłą atmosferą napięcia, a jednocześnie daje czytelnikowi coś więcej niż klasyczną intrygę kryminalną. Głównym sednem, przesłaniem tej książki jest refleksja nad naturą winy, kłamstwa i ludzkiej słabości.
Bohaterką Entropii jest Alicja Mort — postać znana już czytelnikom wcześniejszych książek Szczygielskiego. Jest to kobieta o skomplikowanej przeszłości, przenikliwym umyśle i nieustannie walcząca z własnymi demonami. Alicja potrafi rozpoznawać kłamstwa z ludzkich twarzy — to jej dar, a może raczej przekleństwo.
Tym razem los wciąga ją w sprawę, która zdaje się już dawno zakończona, lecz pod jej powierzchnią tli się coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż zwykła zagadka kryminalna. Mamy kobietę o spojrzeniu pełnym bólu i ogień, który pochłania nie tylko ciało, ale też całe dotychczasowe poczucie bezpieczeństwa. Mort wchodzi w labirynt sekretów, gdzie każde kłamstwo rodzi następne, a każde odkrycie kosztuje coraz więcej.
Szczygielski tworzy fabułę wielowarstwową — to nie tylko thriller, ale również studium emocji i psychiki. Autor z niezwykłą wprawą pokazuje, jak cienka jest granica między ofiarą a katem, między pragnieniem sprawiedliwości a potrzebą zemsty. Każdy rozdział przybliża nas do prawdy, ale też coraz bardziej komplikuje obraz wydarzeń. W efekcie czytelnik zostaje wciągnięty w emocjonalny wir, z którego trudno się wydostać.
Jednym z największych atutów Bartosza Szczygielskiego zawsze była i jest umiejętność budowania klimatu – gęstego, dusznego, niemal filmowego. Entropia to powieść, która mogłaby stać się scenariuszem doskonałego thrillera noir: zimowe pejzaże, mrok skrywający sekrety, napięcie, które rośnie z każdą stroną. Autor potrafi mistrzowsko łączyć realizm policyjny i psychologiczny z filozoficznymi, głebokimi refleksjami o naturze człowieka.
Język autora jest ostry jak brzytwa, precyzyjny i pełen emocji, ale Szczygielski nigdy nie popada w patos. Każde zdanie ma sens, każde słowo jest przemyślane. Pisarz nie epatuje przemocą – raczej pokazuje jej konsekwencje, psychiczne rany, które nie goją się przez lata. W Entropii najmocniejsze sceny to nie te, w których padają strzały, lecz te, w których bohaterowie muszą zmierzyć się z własnym sumieniem.
Alicja Mort to jedna z najciekawszych postaci kobiecych we współczesnej literaturze polskiej. Nie jest idealna, nie jest też klasyczną postacią. To kobieta poraniona, silna mimo słabości, inteligentna, ale często bezsilna wobec własnych emocji. W Entropii jej wewnętrzne rozdarcie osiąga apogeum. Szczygielski z niezwykłą empatią pokazuje, jak trauma, poczucie winy i pragnienie prawdy mogą zniszczyć człowieka od środka.
Czytając o Alicji, trudno nie mieć wrażenia, że jest kimś realnym, kimś kogo można by spotkać w prawdziwym świecie. Jej decyzje bywają błędne, ale zawsze ludzkie. To bohaterka, której się wierzy i której się kibicuje, nawet jeśli zmierza w stronę katastrofy.
Bartosz Szczygielski od lat tworzy świetne książki. Jestem wielką fanką jego twórczości. Od debiutanckiej Aorty przez Nim skończy się noc, aż po Nie chcesz wiedzieć jego twórczość w świetny sposób balansuje między brutalnym realizmem, a głęboką introspekcją z mocnymi elementami egzystencjalnymi. Entropia to jednak coś więcej — to literacka kulminacja jego dotychczasowych poszukiwań. Autor coraz śmielej wychodzi poza ramy klasycznego kryminału, tworząc literaturę, która porusza, zmusza do refleksji i zostaje w pamięci na długo po zakończeniu lektury.
Entropia to książka, którą trudno odłożyć i jeszcze trudniej zapomnieć. To nie tylko świetnie napisany thriller, ale też poruszająca opowieść o ludzkiej naturze, o bólu i winie, o ogniu, który potrafi spalić nie tylko ciało, ale i duszę. Gorąco polecam tę i inne książki autora. Bartosz Szczygielski to świetny pisarz.
Zapraszam na moje konto na Instagramie (klik)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.