Nadżib Mahfuz, genialny egipski pisarz, laureat Nagrody Nobla z 1988 roku.
Wśród szerszego kręgu czytelników umiarkowanie popularny, ponieważ jego książki, nie ukrywam tego, były/są trudne, poruszają trudne, skomplikowane tematy, zmuszają do myślenia.
Mahfuz jest autorem 33 powieści, 13 opowiadań, 30 scenariuszy filmowych, kilku dramatów a także licznych artykułów prasowych. Jego twórczość literacka powstawała na przestrzeni przeszło sześćdziesięciu lat. Ostatnim wydanym przez Mahfuza dziełem był zbiór opowiadań Ahlam fatrat an–naqaha (Marzenia okresu rekonwalescencji) wydany w 2004. Wielu znawców i badaczy literatury arabskiej określa go mianem „egipskiego Balzaca”.
Ja znam tylko 4 powieści pisarza.
Jedną z nich zrecenzowałam na blogu Dzieci naszej dzielnicy (klik)
To
w tej książce, kolejny raz pod płaszczykiem zdawałoby się zwyczajnej
historii, Mahfuz snuje opowieść skierowaną do rodaków i całego świata.
Nic dziwnego, iz w latach 50. XX wieku, gdy książka ukazała się po raz
pierwszy, wywołała tak wielki zamęt w Egipcie. Sytuacja w tym kraju była
i nadal jest niezwykle trudna. Możemy ją obecnie śledzić chociażby w
tv. Od wydania książki minęło ponad pół wieku, sytuacja na świecie
uległa wielu zmianom, ale Egipt nadal walczy o wolność i godne życie.
Nic dziwnego, że Dzieci naszej dzielnicy dla większości Egipcjan nadal są najważniejszą książką.
Powieść jest wspaniale napisana, niesamowitym językiem, bardzo ciekawie potraktowana została tematyka. Jest to także powieść trudna, momentami bardzo trudna, wymagająca od czytelnika dużo czasu, uwagi i nie ukrywam- samozaparcia. Jest to powieść dla wytrwałych, ale jeżeli ją przeczytacie, gwarantuję, że będziecie pod wielkim wrażeniem zarówno pióra jak i geniuszu Nadżiba Mahfuza, który wielkim pisarzem bez wątpienia był. .
Powieść jest wspaniale napisana, niesamowitym językiem, bardzo ciekawie potraktowana została tematyka. Jest to także powieść trudna, momentami bardzo trudna, wymagająca od czytelnika dużo czasu, uwagi i nie ukrywam- samozaparcia. Jest to powieść dla wytrwałych, ale jeżeli ją przeczytacie, gwarantuję, że będziecie pod wielkim wrażeniem zarówno pióra jak i geniuszu Nadżiba Mahfuza, który wielkim pisarzem bez wątpienia był. .
Mam nadzieję, iż jakieś wydawnictwo pokusi się o przetłumaczenie i wydanie pozostałych kilkunastu powieści egipskiego pisarza. Warto je poznać.
Często widzę książki Mahfuza w bibliotece, na razie jeszcze nie znam twórczości tego noblisty, ale chyba muszę to zmienić.
OdpowiedzUsuń