środa, 22 listopada 2023

Samotna noc - Charlotte Link

 


Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5,5/6
Samotna noc, to kolejna książka Charlotte Link, którą miałam okazję przeczytać. Link to bardzo nierówna pisarka. Chodzi mi o styl pisarski i gatunek literacki, którym dana książka jest. Twórczość niemieckiej autorki przypomina sinusoidę - od genialnego Domu sióstr poprzez bardzo dobre Echo winy, Grę cieni i Przerwane milczenie, dosyć dobrego Obserwatora do pozostałych książek, które są jak dla mnie poniżej średniego poziomu.
Samotna noc to powrót niemieckiej pisarki do doskonałej formy. Przyznam się, że jestem bardzo, ale to bardzo mile zaskoczona.
Link zaserwowała nam wszystko, co w klasycznym, pełnokrwistym thrillerze najważniejsze. Panuje w nim atmosfera, która niesamowicie wpływa zarówno na bohaterów, jak i czytelnika, który krok po kroku poznaje losy postaci zaplątanych w niesamowitą zagadkę.
Bez wątpienia to książka bardzo intrygująca, wciągająca od pierwszej strony i niesamowicie mocno oddziałująca na emocje czytającej jej osoby. To taki emocjonalny rollercoster, który nie zatrzymuje się ani na chwilę.
Świetne kreacje nieoczywistych, wręcz rozrywanych przez emocję i zdarzenia bohaterów. Każdy z nich genialnie nakreślony, każdy bardzo mocno doświadczony przez los, każdy do bólu zanurzony w rozgrywającej się historii. Samotność, strach, niepewność są w tej książce odmienione chyba przez wszystkie przypadki.
Samotna noc zaskakuje. Link pisze na ogół bardzo dobrze...no niektóre książki ma słabsze, ale są one w mniejszości. Jednak żadna z jej dotychczasowych powieści nie była tak emocjonalna, mocna, dosadna i tak bardzo mroczna.
W sumie można by Samotną noc podciągnąć pod książkę klimatem ocierającą się o noir. To coś zupełnie nowego w dorobku niemieckiej pisarki.
A wszystko rozpoczyna się w grudnia w małej angielskiej wiosce. To wtedy Anna Carter wracając w ponury wieczór do domu jest świadkiem dziwnej sytuacji z udziałem znajomej i zakapturzonego, tajemniczego mężczyzny. Niby to nic takiego, ale Annie nie daje to spokoju.
Następnego dnia okazuje się, że widziana wczoraj znajoma Anny została zamordowana. Czy Anna mogła zapobiec morderstwu? Co z tym mają wspólnego wydarzenia z przeszłości?
Naprawdę dobra, mocna, warta lektury książka. Polecam.

 

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.