czwartek, 9 grudnia 2021

Niepewność - Lisa Gardner



Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 2/6

Niestety, ale to najsłabsza ze wszystkich książek Lisy Gardner. W trakcie lektury miałam wrażenie, jakby ktoś inny był jej autorem.
Mimo mojej sympatii do tej pisarki i jej książek, czemu dałam wyraz tutaj (klik), niewiele dobrego mogę o Niepewności powiedzieć.
Pomysł i szkic, ogólny zarys są ok. Gdyby środek wypełnić inną treścią, mogłaby z tego wyjść całkiem dobra powieść. Niestety, ale wykonanie siadło.
Na początek, opisy ubiorów, postaci i mega dłużyzny...całość sformułowana jakimś kuriozalnym słownictwem. Na Boga, kto tak pisze... Podam cytat, który to zobrazuje
(...) Bezkompromisowa blondynka weszła frontowymi drzwiami. Jej krótkie jasne loki kołysały się w porannym słońcu, kiedy schodziła po stopniach. Znana z dobrego wyczucia mody DD miała na sobie czarne, sprane dżinsy , jasnoniebieską bluzkę zapinaną na guziki i skórzaną kurtkę w kolorze karmelkowym (...) i dalej w tym stylu. Koszmar tym bardziej, iż każda z licznych postaci zapełniających kartki książki, jest w ten sposób opisywana. Długie, nudne i nie mające żadnego sensownego uzasadnienia. Nigdy wcześniej z czymś takim u Lisy Gardner się nie spotkałam.
Na plus ciekawy zarys kwestii kryminalnej. I ten pomysł, to jedyny plus książki. Gdyby to było sensownie prowadzone, mógł z tego wyjść niezły kryminał. Niestety. Opisy i mega rozbudowane zdania, jak w/w skutecznie zabiły jakikolwiek sens tej historii. Wątek kryminalny zaginał gdzieś w czeluściach lania wody.
Infantylna akcja, zachowania kobiet traktujących siebie same niczym słodkie idiotki, paplanina, słodkie o boże.., infantylne gierki i zachowania sorry rodem z filmików dla dorosłych z lat 80. czy 90., śmiech, chichot, patrzenie spod rzęs, przedstawianie większości kobiet niczym obiektów seksualnych. Koszmar. Infantylna, pretensjonalna farsa, a nie kryminał.
Wiele błędów logicznych, przewidywalność i wielka, przeogromna nuda. Dobry z założenia pomysł, sensowny szkielet kryminalny zostały zabite czymś, co trudno nawet nazwać. Stworzenie takiego za przeproszeniem gniota, gdy miała z tego szansę wyjść dobra kryminalna powieść, powinno być karalne. Odradzam. Lisa Gardner napisała wiele dobrych, wartych przeczytania książek. Po prostu nie mogę uwierzyć, że to ona jest autorką Niepewności.

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.