czwartek, 30 stycznia 2020

Nowość...

Do księgarń trafiła nowość od Wydawnictwa Literackiego. 
Epicka, owiana aurą legendy, wielowątkowa opowieść o narodzinach wielkiej Barcelony i ludziach, którzy gotowi byli oddać dusze w walce o jej wolność
i dobrobyt. 750 stron barwnej przygody!
„Ferrándiz genialnie oddaje nastrój mrocznych czasów, naznaczonych krwawymi walkami o władzę” – Ildefonso Falcones, autor powieści Katedra w Barcelonie.
W IX wieku Barcelona liczy zaledwie 1500 dusz. Spustoszona przez Saracenów, dogorywa w najdalszym zakątku imperium Karolingów. Sytuację ma zmienić przybycie nowego biskupa i grupki osadników. Młody i ambitny Frodoi nie będzie szczędził sił, by ziemi uważanej dotąd za przeklętą zapewnić dobrobyt i wolność. Spod pióra Ferrándiza wyszła doskonała epopeja średniowieczna w stylu Eco i Falconesa. Miłość, ambicje, tajemnice, zemsta i zdrada mieszają się ze sobą na tle ponurej i fascynującej epoki.
„Nie da się wygrać z katalońską dumą i poczuciem niezależności. W hiszpańskim bestsellerze Ziemia przeklęta Juana Francisca Ferrándiza znajdziemy klucz do zrozumienia współczesnych aspiracji politycznych mieszkańców Barcelony i sugestywny obraz średniowiecznego miasta. Na miłośników Katedry w Barcelonie czy Cienia wiatru czeka 750 stron epickiej przygody, efektowny fresk historyczny, szczypta legendy i magii. (….) To powieść historyczna nakreślona efektownie i z olbrzymim rozmachem. Spodoba się z pewnością zarówno wielbicielom Aleksandra Dumasa, jak i Artura Pereza-Reverte, Umberta Eco czy Ildefonsa Falconesa” – pisze Ryszard Kozik w portalu Newsweek.pl
„Wszystko jedno, czy znajdziemy się na dworskich pokojach, będziemy świadkami narad w najwyższych kręgach władzy świeckiej i duchownej, czy też krążyć będziemy po zaułkach Barcelony albo po wyboistych drogach tego prawdziwego katolickiego finis terrae, jakim była Marchia Hiszpańska imperium Karolingów, na pewno nie będziemy się mogli oderwać od lektury. Z godną zazdrości, czarodziejską wręcz łatwością Ferrándiz miesza umiejętnie składniki ludzkiej komedii i tragedii: zachłanność, oszustwo, wierność i zdradę, władzę i pieniądz, religię i zabobon. Nie tracąc nigdy z oczu tempa akcji i nie popadając w ociężałość historycznej dygresji, mimo iż za jego pisarstwem stoi solidna wiedza, Ferrándiz czaruje czytelnika bogatą i barwną prozą, która bawi i wciąga. Co umacnia mnie coraz bardziej w przekonaniu, że powieść historyczna i przygodowa to tylko wygodne etykietki, które nie powinny nigdy spychać na drugi plan prostego i tajemniczego zarazem daru opowiadania o wzlotach i upadkach ludzkiego życia” – stwierdza Ildefonso Falcones na łamach „La Lettura. Corriere della Sera”⁠
 „[Powieść historyczna] Ma dostarczać rozrywki. Nic więcej. Ale dodatkową korzyścią, jaką otrzymujemy jako jej czytelnicy, jest możliwość odbycia podróży w przeszłość. Czytając, czujemy zapach zbroi, ulicznego kurzu, poznajemy przesądy, oglądamy frustrację sługi pod jarzmem kapryśnego szlachcica. Powieść historyczna niesie ze sobą dodatkowy wysiłek dla czytelnika, który musi uruchomić wyobraźnię i przywołać archetypowe obrazy danej epoki. Jeśli pisarz dysponuje odpowiednią siłą ewokacji, dostarczy czytelnikowi niespotykanych wrażeń i sprawi, że ten gatunek stanie się jego ulubionym. Jeśli autorowi nie uda się stworzyć takiego klimatu, powstanie książka nudna i ciężka w odbiorze. Czytając powieść historyczną, uczymy się historii, to oczywiste. Jednak jeśli chcemy, żeby książka nas wciągnęła, najważniejszym czynnikiem okazuje się sama akcja i dar opowiadania. Dla mnie to właśnie jest najważniejsze” – mówi Juan Francisco Ferrándiz w wywiadzie dla Lubimyczytac.pl
Juan Francisco Ferrándiz (ur. 19721) – hiszpański pisarz, adwokat, dyrektor programu radiowego poświęconego historii. Wraz z Ildefonso Falconesem i Chufo Llorénsem okrzyknięty został czołowym pisarzem powieści historycznych w Hiszpanii. Jego książki zyskują przychylność czytelników dzięki szerokiemu kontekstowi, intrygującym fabułom i bohaterom z krwi i kości.
Juan Francisco Ferrándiz • Ziemia przeklęta • przeł. Ewa Morycińska-Dzius


2 komentarze:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.