Strony

poniedziałek, 22 maja 2023

Ha-Ga. Obrazki z życia - Agata Napiórska

 



Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 6/6
Świetnie, drobiazgowo, ale bez przesady nakreślona sylwetka znanej ze swojej twórczości rysowniczki, pierwszej polskiej karykaturzystki, Anny Gosławskiej-Lipińskiej. Bohaterka przez czterdzieści lat co tydzień w Szpilkach zamieszczała swoje rysunki charakterystycznych ludzików z wyłupiastymi oczami.
Kojarzy je większość osób w wieku 50+.
Artystka tworzyła głównie w latach 50. i 60. XX wieku jednak to co narysowała, to jak skomentowała rysunek (zgodnie z aktualną sytuacją polityczną i gospodarczą) jest ponadczasowe. W większości jej rysunków można znależć aktualne analogie do obecnej sytuacji, czy to politycznej, gospodarczej czy obyczajowej.

 

Twórczość Ha-Gi udowadnia, iż za czasów PRL-u tzw. Polska szkoła ilustracji miała się doskonale, mogliśmy być z niej dumni. Nasza bohaterka, co doskonale udowadnia Napiórska, walnie przyczyniła się do rozwoju polskiej ilustracji. Autorka książki udowadnia, jak wielka i jak niedoceniana to była i jest artystka. Napiórska swoją książką wypełnia wielką lukę. O jej bohaterce praktycznie nikt nie pisał, niewiele o niej wiadomo.
Pisarka swoją opowieść snuje w sposób arcyciekawy uciekając od suchej faktografii na rzecz porywającej opowieści przeplatanej wspomnieniami artystki. Sylwetka Ha-Gi została świetnie wpleciona w kontekst gospodarczy, kulturowy i obyczajowy, co daje nam dodatkowo obraz minionej epoki i tamtejszych realiów. Tym bardziej jest to ciekawe, iż okres dzieciństwa i młodości Ha-Gi przypadł na okres I wojny światowej i okres międzywojenny, dorosłość na czas II wojny światowej. Fragmenty dot. obu wojen budzą grozę. Czas PRL-u to z kolei próba walki o siebie, o twórczość. Bardzo ciekawe jest też, jak artystka tworzyła swoją kreskę, swój styl, jak wypracowywała swoją markę i walczyła o miejsce wśród rysowników.
Poza genialną, spostrzegawczą rysowniczką, z opowieści wyłania się bardzo wrażliwa, niezwykle empatyczna osoba, człowiek z wyjątkowym darem słuchania ludzi.
Książka napisana jest barwnym językiem, w bardzo ciekawy sposób. Całość ubarwiają liczne reprodukcje prac Ha-Gi i korespondencja Ha-Gi i jej męża Eryka Lipińskiego.
Zachęcam was do lektury. Arcyciekawa, bogato udokumentowana opowieść o niezwykłej kobiecie i niezwykłych czasach. Polecam. To doskonała lektura dla każdego, kto kocha poznawać innych ludzi.

Rysunek z Wyborcza.pl

 


1 komentarz:

  1. Jestem szczęśliwa zainteresowana tym tytułem.
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w moje skromne blogowe progi.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.