Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5,5/6
Bez winy, to kolejna książka Charlotte Link, którą miałam okazję przeczytać. Link to bardzo nierówna pisarka. Chodzi mi o styl pisarski i gatunek literacki, którym dana książka jest. Twórczość niemieckiej autorki przypomina sinusoidę - od genialnego Domu sióstr poprzez bardzo dobre Echo winy, Grę cieni i Przerwane milczenie, dosyć dobrego Obserwatora do pozostałych książek, które są jak dla mnie poniżej średniego poziomu.
Bez winy, to powrót niemieckiej pisarki do doskonałej formy. Przyznam się, że jestem bardzo, ale to bardzo mile zaskoczona.
Link zaserwowała nam wszystko, co w klasycznym, pełnokrwistym thrillerze najważniejsze. Panuje w nim atmosfera, która niesamowicie wpływa zarówno na bohaterów, jak i czytelnika, który krok po kroku poznaje losy postaci zaplątanych w niesamowitą zagadkę.
Bez wątpienia to książka bardzo intrygująca, wciągająca od pierwszej strony i niesamowicie mocno oddziałująca na emocje czytającej jej osoby. To taki emocjonalny rollercoster, który nie zatrzymuje się ani na chwilę.
Świetne kreacje nieoczywistych, wręcz rozrywanych przez emocję i zdarzenia bohaterów. Każdy z nich genialnie nakreślony, każdy bardzo mocno doświadczony przez los, każdy do bólu zanurzony w rozgrywającej się historii.
Bez winy zaskakuje. Link pisze na ogół bardzo dobrze...no niektóre książki ma słabsze, ale są one w mniejszości. Jednak żadna z jej dotychczasowych powieści nie była tak emocjonalna, mocna, dosadna i tak bardzo mroczna.
W sumie można by Bez winy podciągnąć pod książkę klimatem ocierającą się o noir. To coś zupełnie nowego w dorobku niemieckiej pisarki.
A wszystko zaczęło się tak niepozornie, gdy znana nam z innych, wcześniejszych tomów serii sierżant Kate Linville (osoba bardzo ciekawa, mocno doświadczona przez los) podróżuje pociągiem do Yorku. Niby nic takiego. Miliony ludzi na całym świecie codziennie podróżują pociągami. Ale nie tym razem. W pewnym momencie wystraszona współpasażerka prosi ją o pomoc. Kobieta twierdzi, iż prześladuje ją obcy mężczyzna. Niespodziewanie zdarzenia przybierają dramatyczny rozwój. Pada kilka strzałów, kobiety w ostatniej chwili uciekają. A to dopiero początek zaskakujących i jakże dramatycznych wydarzeń..
Polecam. Bardzo dobra, trzymająca w napięciu, inteligentna książka.
Książki Link kuszą mnie już od dłuższego czasu. Jednak jak na razie mam je w nieco dalszych planach.
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam tę książkę, bo bardzo lubię twórczości autorki.
OdpowiedzUsuń