Wydawnictwo Szara Godzina, Moja ocena 5/6
Apolonia to 1. tom wspaniale napisanej, porywającej sagi rodzinnej - Bo trzeba żyć.
Zgodnie ze wspólnym tytułem, każde z części opowiada o tym, że trzeba żyć, mimo trudów, przeciwności losów, smutków, trzeba żyć.
Akcja książek rozgrywa się na Podlasiu i rozpoczyna tuż przed wybuchem I wojny światowej, a kończy wraz ze śmiercią Stalina.
Bohaterką tomu 1. jest tytułowa Apolonia. Właściwie to zamożna szlachcianka Apolonia Niemyjska, która wbrew wszystkiemu popełnia mezalians i wychodzi za mąż za bogatego chłopa – Franciszka Bąka.
Młoda para na przekór trudnościom, oczekiwaniom bliższych i dalszych znajomych, złośliwym językom, jest szczęśliwa. Rodzą im się dzieci. Wszystko toczy się doskonale, aż do pewnego tragicznego wydarzenia.
Jest takie powiedzenie, ze za wszystko przyjdzie kiedyś w życiu czas zapłaty. Nie inaczej jest z Apolonią. Po początkowych latach szczęścia, los bardzo mocno ją doświadcza. Spadają na nią kolejne ciosy. Czy kobieta zdoła się podźwignąć? Czy rodzina faktycznie okaże się, tym co da jej siłę by walczyć z przeciwnościami losu?
Odpowiedź na te i wiele innych pytań znajdziecie w tej niezwykłej książce.
W losy Apolonii i jej najbliższych niezwykle zręcznie wplecione są losy kraju, świata. Historia małą, lokalna, rodzinna miesza się z tą wielką. Mamy tu więc epidemię grypy ,,hiszpanki”, odzyskanie niepodległości przez Polskę, wojnę z bolszewikami, lokalny pogrom Żydów i kilka innych, znanych z kart historii wydarzeń. Wszystko połączone w doskonałych proporcjach.
Gabrynia to 2. tom trylogii. Jest to równie dobrze napisana książka, jak tom 1. Tym razem na plan pierwszy wysuwa się Gabrynia, córka Apolonii. Nadal śledzimy losy Apolonii i innych członków jej rodziny, ale to właśnie Gabrynia wysuwa się na plan pierwszy.
Dziewczyna najpierw nastolatka, póżniej kobieta dorosła, także zostanie boleśnie doświadczona przez los, tym bardziej, iż wybucha II wojna światowa. Wojenna zawierucha zmiata wszystko, co napotka na swojej drodze, niszczy plany, sprawia, iż ludzie nie są pewni jutra, walczą o przetrwanie. Jak w tym koszmarze potoczą się losy Gabrynii i jej bliskich? Zdradzę tylko, iż nastanie dla nich czas wielkiej próby i niesamowitych zrządzeń losu.
Książka, podobnie, jak jej poprzedniczka, jest świetnie napisana. Różnica, drobna, polega na tym, iż w tym tomie historia wysuwa się niejako na plan pierwszy, jest równie ważna, jak losy bohaterów. Nie należy się temu jednak dziwić. II wojna światowa była koszmarem i miała ogromny wpływ na życie, losy, plany wszystkich ludzi, którzy znaleźli się w jej zasięgu.
Rodzina to 3. i ostatni tom serii. Jest on równie udany, jak wcześniejsze.
Akcja
rozgrywa się tuż po zakończeniu II wojny światowej. Po 5 latach
wojennej zawieruchy pozostają ofiary śmiertelne, ruiny domów, tęsknota i
ból po stracie najbliższych oraz ogromna niepewność jutra. Losy rodziny
do której należały Apolonia i Gabrynia śledzimy przez pryzmat
odzyskanej niepodległości, radzieckich rządów, rozwijającego się PRLu,
odbudowywanego kraju. Wydarzenia toczą się aż do śmierci Stalina.
Rodzina
naszych bohaterek próbuje przetrwać i odnaleźć się w nowej
rzeczywistości. Nie jest to łatwe. Życie jednak musi toczyć się dalej.
Jakie ono będzie? Tego dowiecie się w trakcie lektury tego i
wcześniejszych tomów. Gorąco do tego zachęcam. Te książki są doskonałą
rozrywką, świetną lekturą, odskocznią od własnych problemów. Uczą także,
iż rodzina jest siłą i nawet w najcięższej, najtrudniejszej sytuacji
nie wolno się poddawać, trzeba walczyć i iść dalej.
Ewa
Szymańska stworzyła doskonałą, dopracowaną, bardzo dobrze napisaną
trylogię. Uwielbiam sagi rodzinne. Lubie poznawać bohaterów, ich
bliskich, ich problemy. Przywiązuję się do kolejnych postaci. Nie
inaczej było z bohaterami Bo trzeba żyć.
Z niecierpliwością
odwracałam kolejne kartki książek, ale z wielkim żalem skończyłam czytać
ostatnią stronę 3. tomu. Żal, że to już koniec, że nie ma tomu 4. i
5......
Cała trylogia to bardzo udany, doskonale napisany debiut
literacki autorki. Sięgając po książki nic o Ewie Szymańskiej nie
wiedziałam. Jednak biorąc pod uwagę poziom książek, styl jakim zostały
napisane, świetne odmalowanie realiów danego okresu, doskonałe
nakreślenie bohaterów i to, iż każda książka ma jakieś przesłanie, byłam
pewna, iż trylogia Bo trzeba żyć to kolejne książki w dorobku autorki.
Moje zaskoczenie, iż to debiut literacki, było ogromne.
Gorąco
zachęcam was do lektury. Wszystkie trzy tomy to wyborna lektura na lato,
ale i na inne pory roku, świetny pomysł na prezent, doskonała lektura.
Polecam.
Nie znam tej trylogii, ale planuję to zmienić. 😊
OdpowiedzUsuńLubię tego typu trylogie :)
OdpowiedzUsuń