Wydawnictwo Amber, Moja ocena 5/6
Danielle Steel to znana pisarka amerykańska. Niezwykle popularna autorka kobiecych romansów i książek obyczajowych . Każda jej książka to bestseller.
Co istotne, pisarka tworzy nie tylko książki dla kobiet. Jej twórczość to lektura dla każdego.
Jest także rzeczniczką praw dzieci. Steel udziela się społecznie – jest przewodniczącą Amerykańskiego Stowarzyszenia Bibliotecznego oraz rzecznikiem prasowym American Human Association, działającego na rzecz dzieci uzależnionych.
Opublikowała ponad 50 książek, których łączny nakład przekroczył rekordową liczbę 300 milionów egzemplarzy, a każda nowa trafia nieodmiennie na czołowe miejsca najpoważniejszych list bestsellerów. Z powodu, iż jej książki utrzymują się na pierwszym miejscu list bestsellerów, Steel trafiła nawet do Księgi Guinnessa. Bardzo popularna jest także w Polsce.
Wczoraj potrzebowałam kolejnej lektury przyjemnej, o której wiem, że da mi odprężenie. Książkę mimo sztampowego przebiegu czytałam...no może nie z wypiekami na twarzy, ale z wielka przyjemnością do póżna w nocy.
Pisarka z reguły w swoich książkach pokazuje świat całkowicie niedostępny dla większości z nas. Jednak co cenne, jej bohaterowie przeżywają problemy, z którymi możemy się także my, zwyczajne czytelniczki utożsamiać. Mimo, iż czasami książki Steel trącą lekkim infantylizmem, ja przy nich doskonale wypoczywam.
Wbrew przeciwnościom opowiada historię przeciętnej rodziny składającej się z czworga dorosłego rodzeństwa, przedsiębiorczej matki i zwariowanej, nie dającej się emeryturze babki. Ile osób tyle i problemów i spojrzeń na życie. W przypadku kilku silnych charakterów nie obejdzie się też bez waśni. Steel pokazuje jednak, że z każdej, nawet najcięższej i najbardziej dramatycznej historii można wyjść obronną ręką, o ile ma się przy sobie kogoś bliskiego, kogoś na kogo można liczyć.
Wbrew przeciwnościom to cudowna, ciepła, pokrzepiająca opowieść o przyjaźni, miłości, namiętności i tym, co okazuje się w życiu najważniejsze.
Członkowie rodziny, której historię opowiada autorka, mogą zawsze na siebie liczyć.
Napisałam na początku, że książki Steel są niekiedy infantylne, trącą idealnym światem, którego często nie da się wokół nas dostrzec. To prawda. Ale mimo to (a może właśnie dlatego..) czytam je z przerwami od wielu lat. Czasami każdy z nas potrzebuje odrobinę idealnego, lukrowanego świata. Książki Danielle Steel nam to dają. Są przy tym cudownie ciepłe, taki balsam na duszę. A po skończeniu lektury jeszcze długo towarzyszą nam pytania- jak ja zachowałabym się w takiej sytuacji? Polecam i czekam niecierpliwie, aż na liście nowości pokaże się kolejna książka autorki.
Za książkę serdecznie dziękuję Księgarni Internetowej Platon24.pl (klik)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAż wstyd powiedzieć, ale nic nie czytałam tej Autorki! Ale może już czas nadrobić zaległości!
OdpowiedzUsuń