Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Ja spasuje, gdyż nie lubię czytać literatury skandynawskiej, bo zazwyczaj akcja wlecze się niemiłosiernie.
Ja również mam podobne zdanie do cyrysi
O, muszę zajrzeć!
Przeczytałam i twierdzę, że jest o co walczyć :)
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.
Ja spasuje, gdyż nie lubię czytać literatury skandynawskiej, bo zazwyczaj akcja wlecze się niemiłosiernie.
OdpowiedzUsuńJa również mam podobne zdanie do cyrysi
OdpowiedzUsuńO, muszę zajrzeć!
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam i twierdzę, że jest o co walczyć :)
OdpowiedzUsuń