Wydawnictwo Iskry, Ocena 6/6
Recenzja mojego męża.
Recenzja (przyznaję się z ręką na sercu) mocno spóżniona. Książkę mąż przeczytał już jakiś czas temu, a o notatce o niej na blogu po prostu zapomnieliśmy.
Hubal, to jedna z najbardziej znanych i obrosłych legendą, mitami postaci okresu II wojny światowej. Właściwe jego imię i nazwisko oraz stopień, to major Henryk Dobrzański. Jest to postać na pozór znana:
ostatni żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej, który w mundurze chciał
przetrwać do przyjścia odsieczy z zachodu. Gorący patriota walczący wytrwale do końca, niezwykle mądry człowiek z twardym charakterem i zasadami, olimpijczyk – był świetnym
jeźdźcem, wielkim znawcą koni. Bez wątpienia był osobą wybitną, jedyna w swoim rodzaju, taką, których obecnie z przysłowiową świecą by szukać.
Tak jak wyżej napisałem, wytrwale walczył do końca. Dlatego jego postawa wywoływała i do dziś wywołuje spory. Wiele sądów i
opinii, nierzadko diametralnie różnych, wypowiadali o nim historycy i
publicyści, poczynając od samego Melchiora Wańkowicza. Narosła przez
lata legenda przesłaniała życie Hubala.
Niniejsza książka to niezwykle przystępnie napisana i doskonale opracowana merytorycznie pozycja. Łukasz Ksyta zręcznie prowadzi nas przez barwne życie Hubala poczynając od jego narodzin, aż do śmierci w 1940 roku. Co cenne, autor nie skupia się tylko na wojskowych aspektach dorosłego życia majora Dobrzańskiego, ale także analizuje jego życie prywatne dostarczając czytelnikowi wiele ciekawych, mało lub wcale dotychczas nieznanych faktów.
Wiadomości, jakie znajdziemy w książce oparte są zarówno na bogatej szczegółowo udokumentowanej bibliografii, jak i na innych materiałach źródłowych, jak chociażby liczne listy, notatki, zdjęcia, wspomnienia osób związanych w ten lub inny sposób z Hubalem.
Co najbardziej mnie urzekło w trakcie lektury, to fakt, iż Ksyta obiektywnie przedstawia swojego bohatera, jest jakby narratorem jego życia i dokonań. W najmniejszy nawet sposób nie potępia jego heroicznej postawy i walki, o której w pewnym momencie było wiadomo, iż jest skazana na porażkę. Brak w tekście także gloryfikacji Hubala. Jest to po prostu doskonały dokument, rzetelnie opracowana praca historyczna, przystępnie napisana opowieść o wyjątkowym człowieku.
Co istotne, jest to także arcyciekawa lekcja historii polskiej.
Zachęcam do lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.