Strony

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Parabellum. Prędkość ucieczki

Instytu Wydawniczy Erica, Okładka miękka, Ocena 5-/6
Recenzja mojego męża.

Prędkość ucieczki to 1. tom cyklu Parabellum. Akcja książki rozpoczyna się w sierpniu 1939 roku, czyli tuż przed wybuchem II wojny światowej. Na pierwszy plan wysuwają się bracia Zaniewscy (Stanisław i Bronisław), z których jeden szykuje się do ślubu z ukochaną dziewczyną, a drugi stacjonuje w jednostce wojskowej na południowych krańcach naszej ojczyzny. Zbliżająca się wielkimi krokami wojna krzyżuje plany obu męźczyzn. Narzeczona jednego z braci jest Żydówką. Dodatkowo więc czyha na nią ogromne niebezpieczeństwo. Stanisław chcąc ocalić życie ukochanej podejmuje decyzję o przedarciu się przez wrogie terytoria do bezpiecznej jego zdaniem Francji. Razem ze Stanisławem przedzieramy się przez coraz słabiej bronioną i coraz mniej bezpieczną Europę. Koleje losów drugiego z braci także są pełne niebezpiecznych zawirowań, pełne walk, nadziei, rozczarowań. Śledzimy je naprzemiennie z losami innych bohaterów, z których na pierwszy plan wysuwa się zatwardziały faszysta całym sercem oddany Hitlerowi i fanatycznie wręcz wypełniający wszystkie nadchodzące z Berlina rozkazy. 
Autorowi udało się wybornie ukazać na tle wojennej zawieruchy losy kilku niebanalnych osób. Co cenne, pisarz nie epatuje tak charakterystyczną dla wielu autorów martyrologią, okrucieństwem. Owszem, książka nie jest opowiastką dla grzecznych dzieci, ale goryczy, strachu, przemocy jest w niej tyle ile potrzeba. Mróz znalazł doskonałą równowagę pomiędzy opisami wojennej gehenny, a  porywającą opowieścią, która z każdym rozdziałem nabiera tempa, adekwatnie do tytułu książki.
Co istotne, Mróz doskonale sportretował całą trójkę bohaterów, czyniąc z nich ludzi, których lubimy, za których trzymamy kciuki, z którymi się utożsamiamy. 
Ogromnym plusem książki są doskonale oddane wątki historyczne i realizm dni początku wojny, gdy jeszcze nie gasła nadzieja. 
Trzeba autorowi przyznać, mimo, iż to dopiero jego druga książka, to warsztat pisarski ma doskonały. Książkę czyta się niezwykle szybko, a od kolejnych stron trudno się oderwać. Mam nadzieję, iż na 2. tom cyklu nie będziemy musieli zbyt długo czekać. Tego typu książki powinny być wydawane od razu całą serią, zbyt długie czekanie na kolejny tom szkodzi czytelnikowi.
Prędkość ucieczki to doskonała pozycja dla osób lubiących tematykę wojenno-przygodową. Gorąco zachęcam do lektury.

3 komentarze:

  1. Tematyka wojenna nie leży w mojej ulubionej sferze zainteresowań, dlatego tym razem jednak podziękuje powyższej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam jego "Wieże milczenia" i mimo hm.. stylu do którego ciężko było mi się przyzwyczaić książka była super.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie moje klimaty, ale mąż powinien być z lektury zadowolony

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.