Strony

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Moje czytelnicze hity 2013...

Wszyscy robią podsumowania hitów i kitów książkowych, to ja też. A co sobie będę żałować:)
Postaram się wybrać 12 hitów, ale ostrzegam, nie wiem czy w tej liczbie się zmieszczę...

  • jeżeli chodzi o luty to wybór był błyskawiczny, mój hit I tom rewelacyjnej trylogii Anne B. Ragde, czyli Ziemia kłamstw. Recenzję znajdziecie tutaj. 
  • marzec to książka z serii Uczta wyobraźni, czyli Jonathan Strange i pan Norell Recenzja tutaj. 

kwietniowy hit to 
jeżeli chodzi o majowy hit, nie ukrywam z wyborem miałam spory problem, ostatecznie padło na biografie Tove Jansson, czyli mamy Muminków,  recenzję znajdziecie o tutaj.

bezapelacyjny nr. 1 czerwca, to dla mnie dwie książki, przepraszam, ale nie potrafiłam wybrać, ale wierzcie mi starałam się:  
lipcowe hity
sierpniowy hit to wg. mnie Brzechwa nie dla dzieci Mariusza Urbanka recenzję znajdziecie o tutaj;

 wrześniowe hity to:

październikowe hity to:  

  • dla mojego męża Dziki kontynent, czyli o Europie po zakończeniu II wojny światowej recenzja tutaj,  
  • dla mnie to  Rzymianie, czyli porywające pierwsze dwa tomy autorstwa Maxa Gallo, recenzja tutaj;
listopadowe hity to biografia Tuwima pióra niezrównanego Mariusza Urbanka, czyli Tuwim wylękniony bluźnierca recenzja tutaj;

grudniowy hit to  Józef Flawiusz i jego dzieła recenzja tutaj.

6 komentarzy:

  1. Nie robię nigdy podsumowań ani postanowień noworocznych, ale mimo to z przyjemnością prześledziłam twoją ,,czytelniczą ścieżkę'' ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie czytałam książek wymienionych przez Ciebie i nie wiem czy sięgnę, bo mam już dużo w planach : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś mnie nie dziwi, że na twoim blogu rządzi historia :-)
    I żałuję, że tak wielu z twoich hitów nie przeczytałam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Marzy mi się lektura Klaudiusza i Messaliny, uwielbiam takie historie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie podsumowania, zgadzam się z Tobą co do "Brzechwy nie dla dzieci" :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę przeczytać "Morfinę".

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.