Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
▼
czwartek, 10 października 2013
Zmarł Edmund Niziurski, jeden z twórców moich najcudowniejszych wspomnień z dzieciństwa...
Pisarz zmarł w środę w Warszawie. Miał 88 lat. Był (jest) twórcą klasyki
literatury młodzieżowej, autor "Księgi urwisów", "Sposobu na
Alcybiadesa" i "Niewiarygodnych przygód Marka Piegusa". Znacie te książki? Ja znam, kocham, uwielbiam od wielu, wielu lat. To właśnie książkami m.in. Niziurskiego zaczytywałam się będąc w szkole podstawowej, czyli wieki temu. Jego powieści miały sensacyjną akcję, a w opozycji do wszechobecnego komunizmu to było coś.No i ten charakterystyczny, momentami absurdalny humor.
W poniedziałek Joanna Chmielewska, teraz Edmund Niziurski....smutno...bo coś się kończy. Ich książki miały duszę. A ja się czuję, jak starsza pani, bo wspominam epokę która bezpowrotnie mija i zaczynam mówić, a wtedy...:(
Uwielbiam Niziurskiego i często do niego wracam. Odchodzi pokolenie mojego dziadzia (urodzeni w latach 20-tych), ludzie do których mam wielki szacunek i sentyment. Szkoda ...
Też przed chwilą się dowiedziałam i zrobiło mi się smutno. Uwielbiałam "Sposób na Alcybiadesa" .
OdpowiedzUsuńUwielbiałam jego książki, czytałam po kilka razy.
OdpowiedzUsuńMnie też jest przykro. "Sposób na Alcybiadesa" i "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa" należały do moich ulubionych lektur z wczesnej młodości:(
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuńEch, niewiele można dodać. Szkoda, również znałam jego książki.
OdpowiedzUsuńDo posta zakradła Ci się literówka, Joanna Chmielewska, nie "Jolanta".
Czarna seria w literaturze. Dopiero co zmarł Tom Clancy, we wrześniu pochowaliśmy Mrożka...
OdpowiedzUsuńWielka szkoda :/ Ale dożył zacnego wieku i na zawsze pozostanie w sercach czytelników.
OdpowiedzUsuńCzarny tydzień dla polskiej literatury.
OdpowiedzUsuńJej, nawet nie wiedziałam. :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam Niziurskiego i często do niego wracam. Odchodzi pokolenie mojego dziadzia (urodzeni w latach 20-tych), ludzie do których mam wielki szacunek i sentyment. Szkoda ...
OdpowiedzUsuń