Strony

piątek, 28 kwietnia 2023

Altruiści - Andrew Ridker

 



Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 4,5/6
Altruiści to debiutancka powieść Andrew Ridkera. I jak na debiut jest naprawdę niezła. Trudno jednoznacznie napisać o czym są Altruiści. Z pewnością i o jego różnorodnych aspektach. Wiem, można to różnie i szeroko rozumieć.
Ale są takie książki, w przypadku których trudno jednoznacznie określić o czym są.
Bohaterami są członkowie pewnej amerykańskiej rodziny, którzy stają przed podjęciem trudnych decyzji i muszą zmierzyć się z takimi, a nie innymi ich konsekwencjami. To także opowieść o szeroko pojętym spadku i wszystkim co z nim związane.
Mamy rodzinę, z pozoru banalną. Dorosłe dzieci, ich ojciec, profesor w collegu, ich zmarła matka i cienie wszystkiego co przeżyli i o czym decydowali. Do tego próba scalenia rodziny, utworzenia na nowo normalnych, serdecznych, pełnych wsparcia i zrozumienia kontaktów. I wychodzi to jak wychodzi...kuriozalnie momentami. Niby żyją razem, ale tak naprawdę osobno. Różnica pokoleń jest wyjątkowo widoczna, jeszcze bardziej niż ma to miejsce zazwyczaj. Przychodzi jednak moment gdy pokolenia muszą się zjednoczyć, dogadać, porozumieć.
Niby banalna historia. Jednak w takich banalnych i z pozoru zwyczajnych tematycznie historiach tkwi siła. Z książkową rodziną wielu będzie mogło się utożsamić. Z ich problemami, próbami zjednoczenia, zrozumienia wielu się zidentyfikuje. Rozłam rodziny z każdym rokiem jest coraz większy. Ilu z nas przeżyło coś podobnego? Obawiam się, że zbyt wielu. Niestety, ale kwestie poruszane przez autora są ponadczasowe i dotyczą wielu rodzin, niezależnie od tego kiedy i gdzie żyją.
Pozornie zwyczajna książka, bez szybkiego tempa akcji, bez zagadki, bez napięcia, bez nagłych zwrotów akcji. Jednak przykuwa i to niesamowicie. Dodatkowo mocno porusza. Jestem przekonana, że niektórych czytelników bez małą rozjedzie emocjonalnie. Banalna, ale przy tym niezwykłą. Polecam.Z pewnością zmusi was do wielu refleksji.

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.