Strony

poniedziałek, 28 grudnia 2020

Sanatorium doktora Kramera - Katarzyna Targosz

 

Wydawnictwo eSPe, Moja ocena 5/6
Bardzo ciekawa, dobrze napisana, pomysłowa i relaksująca książka.
Razem z główną bohaterką, niezwykłą siostrą zakonną Krescencją rozwiązujemy zagadkę Sanatorium doktora Kramera i odkrywamy tajemnice jego mieszkańców. Niezwykła zabawa, doskonały relaks.
Wszystko zaczyna się, gdy pensjonariusze ośrodka zaczynają widzieć i słyszeć w nocy dziwne hałasy, światła. Sądzą, że to duchy. Postanawiają rozwiązać zagadkę. Pomaga im w tym, a właściwie przejmuje dowodzenie w tym amatorskim śledztwie siostra Krescencja.
Oj będzie się działo, będzie.
Warto nadmienić, iż 11 pensjonariuszy sanatorium z grupy liczącej 12 osób to chorzy na różne dziwactwa, urojenia, do tego ludzie z niełatwymi charakterami, ekstrawertycy wymieszani z introwertykami, osoby wrażliwe, oschłe. Czyli mamy do czynienia z różnorodną, dziwaczną grupą ludzi. Każdy z nich ma swoje wady, schizy, ale i zalety. Jedni się lubią, inni wręcz przeciwnie. Perypetiom w Sanatorium doktora Kramera nie ma końca.
Do tego dochodzą zatargi z miejscowymi. Dotyczą one potomków doktora Kramera i miejscowych, m.in. Aldony Gwież. Zawirowaniom nie ma końca.
Całość wydarzeń tworzy ciepłą, lekką, choć zmuszającą do myślenia historię, pełną różnorodnych osób, ich wad, zalet, marzeń, smutków i radości. Całość może zdawać się chaotyczna. Jednak taka nie jest.
Jest za to lekka, zmuszająca do uśmiechu, otulająca ciepłem, zdecydowanie poprawiająca nastrój. Czyta się świetnie.
Kataryna Targosz umiejętnie wplotła w fabułę elementy religijne. Zrobiła to jednak w arcyciekawy, lekki sposób. Ja jestem osobą niewierzącą, ale religijne wtręty absolutnie w niczym mi nie przeszkadzały.
Autorce udało się stworzyć dobrą, ponadczasową opowieść, w której istotne elementy odnajdą zarówno ludzie wierzący, jak i ateiści. Gorąco polecam. Idealna książka na zimowy, i nie tylko, czas.


1 komentarz:

  1. Brzmi interesujaco na zimowy wieczor. Musze ja dorzucic do koszyka, teraz mam akurat ochote na takie lzejsze lektury. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.