Wydawnictwo Literackie, Moja ocena 5,5/6
Uwielbiam skandynawską i około skandynawską literaturę. I to mnie najbardziej zachęciło do sięgnięcia po tę książkę.
Główna bohaterka to Lotte Bøk, wykładowczyni historii teatru w Oslo. Prowadzi wykłady ze studentami. Pracuje, żyje w kraju spokojnym, będącym jakby na granicy wszelakich zawieruch i wydarzeń zmieniających świat.
Jej życie jest stabilne, przewidywalne, wręcz nudne. Lotte ma pięćdziesiąt siedem lat, piękny dom, wspaniałą karierę naukową, kochającą córkę i wnuki. Jednak pewnego dnia wydarza się coś, co sprawia, iż wszystko staje na głowie.
Krok po kroku, dzień po dniu, godzina po godzinie śledzimy, poznajemy życie Lotte. Hjorth opisuje wszystko w taki sposób, iż w wielu momentach jesteśmy narażeni na obcowanie z najbardziej prywatnymi, wręcz intymnymi szczegółami życia Lotte. Decyzja, którą podejmuje Lotte, wpuszczenie do własnego, uporządkowanego życia obcego, pozwolenie mu na tak wiele, zmienia wszystko.
W życiu kobiety zachodzą zmiany, przemiany dotyczące jej życia, ale i jej samej. Wszystko niezwykle ciekawie, szczegółowo ukazane. Fascynującym jest śledzenie tego, jak nowa sytuacja wpływa na Lotte, jakie novum w niej się dzieje. Pojawia się także coś, co sprawi, iż będzie miała miejsce jakby konfrontacja Lotte z nią samą, z jej wnętrzem, marzeniami, oczekiwaniami, reakcjami.
Efekt końcowy tych wydarzeń, czegoś, na co zdecydowała się Lotte, to jaką będzie po tym wszystkim kobietą, zaskoczy i to bardzo.
Przemiany zachodzące w bohaterce to dopiero początek całej historii. W trakcie lektury nieodparcie nasuwają się pytania...Czego boi się Lotte? Jaka bomba tyka pod płaszczykiem spokojnego, poukładanego życia szanowanej nauczycielki? Czy prawda zawsze nas wyzwoli?
Finał całej historii zaskakujący i dający sporo do myślenia.
Książka niezwykle ciekawa, poruszająca, momentami wręcz fascynująca wiwisekcją, jaką Hjorth czyni na Lotte i jej życiu oraz wnętrzu.
Tym, co zasługuje na moje największe brawa jest konstrukcja, portret głównej bohaterki oraz przemiany w niej zachodzące. Prawdziwe mistrzostwo.
Gorąco zachęcam do lektury. Ciekawa, niejednoznaczna, bardzo dobra powieść.
Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale brzmi naprawdę zachęcająco. 😊
OdpowiedzUsuń