Wydawnictwo Rebis, Moja ocena 5,5/6
Doskonała, mistrzowsko skonstruowana, świetnie napisana książka. Sam pomysł jest niezwykle ciekawy.
Jacop Benassi to fotograf. Paolo Sorrentino, znany reżyser i pisarz, wziął jego czarno-białe fotografie nieznanych sobie, całkowicie przypadkowych osób i dorobił do nich treść, życiorysy, przeżycia, komentarze.
Sorrentino nie miał pojęcia o życiu, wzlotach, upadkach uwiecznionych na zdjęciach postaci. Nie wiedział kim są, czym się zajmują, gdzie mieszkają. Nie przeszkodziło mu to jednak w stworzeniu fascynującej opowieści.
Książka jest niezwykła podobnie jak niezwykłe są zdjęcia przypadkowych osób. Jest także niezwykle energiczna, klimatyczna i różnorodna. Co ciekawe, portrety zostały dobrane tak, żeby przedstawiać niczym w soczewce włoskie społeczeństwo. Są właśnie różnorodne, ciekawe, niezwykłe. Takie same są też opowiadane przez Sorrentino historie.
Niezależnie od tego o kim opowiada włoski reżyser i pisarz, robi to w tak charakterystyczny dla siebie lekki, ironiczny, zawadiacki sposób. Dzięki temu książkę czyta się wyśmienicie. Opowieści o kolejnych postaciach są niczym klatki, ujęcia filmowe, krótkie, szybkie, szczegółowo prezentujące daną postać lub fakt z jej życia. Dla niektórych takie opowieści mogą być zbyt lakoniczne, powierzchowne. Ale taki jest Sorrentino, taki jest jego styl, identyczny w filmach i książkach. Albo się nim zachwyci, albo wręcz przeciwnie. Mnie od dawna zachwyca.
Opowieści dopasowane do zdjęć przypominają filmy Sorrentino. A nikt nie ma chyba wątpliwości co do tego, iż Włoch jest gwiazdą współczesnego kina. Podobnie, jak w swoich filmach artysta bawi, intryguje, zmusza do myślenia, analizy, budzi zaciekawienie, zachwyca pomysłem i niezwykłym klimatem.
Gorąco polecam. Książka jako całość zachwyca. Zachwycają także jej części składowe, fenomenalne zdjęcia i równie doskonały tekst.
Recenzja świetna, ale książka raczej nie dla mnie. 😊
OdpowiedzUsuńInteresujace podejscie...chetnie kiedys przeczytam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń