Strony

wtorek, 23 października 2018

Człowiek z brzytwą - Anna Trojanowska

Wydawnictwo Zysk i S-ka, Moja ocena 5/6
Człowiek z brzytwą, kryminał retro, nie tylko dobrze i ciekawie oddający klimat XIX wieku i niewielkiego miasteczka znajdującego się w pobliżu Warszawy. To także kryminał z ciekawie nakreśloną intrygą i niezłym śledztwem. 

Dla mnie jest to jednak bardziej dobra powieść z wątkiem kryminalnym nie stricte rasowy kryminał. Dlaczego? Otóż dlatego, iż opowieść o miasteczku, która jest też bardzo ciekawym rysem psychologicznym jego mieszkańców, kopalnią wręcz wiedzy o życiu w tamtym okresie, wysuwa się na plan pierwszy. 
Trojanowska bardzo rzetelnie przyłożyła się do zadania i genialnie oddała atmosferę miasteczka, duszną, klaustrofobiczną, nużącą, jakby oblepiająca swoimi prymitywnymi, prowincjalnymi mackami. Jednocześnie ukazała nieomal wszystkie warstwy społeczne, pełen przekrój ludności, ze sporą garścią ekscentryków, ba wręcz dziwaków, różnych osób odstających od przeciętnego mieszkańca, ale i zwyczajnych osób, domatorów, bywalców salonów, ludzi spokojnych, ale i karierowiczów, którzy za lepsze stanowisko są w stanie zrobić nieomal wszystko. 
Dochodzenie jest prowadzone, a jakże, ale jest ono jakby dodatkiem, pretekstem do pokazania właśnie miasteczka i jego mieszkańców ze wszystkimi ich przywarami, zaletami, specyfiką, atmosfera miejsca. Jeżeli chodzi o samo dochodzenie, to mamy całą gromadę podejrzanych o zabójstwo. W Zakładzie Przyrodoleczniczym ginie młoda kuracjuszka i to jej śmierć staje się przedmiotem śledztwa, którego intryga jest bardzo ciekawa i przemyślana oraz doskonale prowadzona, choć od pewnego momentu wiadomo kim jest sprawca. W żadnym jednak stopniu nie zmniejsza to satysfakcji wynikającej z lektury.
Człowieka z brzytwą czyta się z prawdziwą przyjemnością, którą stanowi dobra, dopracowana lektura i smaczki rodem z końca XIX wieku. Polecam.

3 komentarze:

  1. Bardzo lubie kryminaly retro a jeszcze jak w taki ciekawy sposob nakreslone sa realia tego okresu to tym bardziej musze siegnac po ksiazke:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie klimaty, poszukam tej książki w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.