Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 5,5/6
Wiesława Golasa kojarzą chyba wszyscy. Ten wspaniały, liczący obecnie 85 lat aktor, to jeden z najznamienitszych polskich aktorów filmowych i teatralnych. Jego osiągnięcia są wręcz porażające. Zagrał bowiem w aż 90 filmach i serialach, z których te najsłynniejsze to: Żona dla Australijczyka, Dzięcioł, Hydrozagadka, Brunet wieczorową
porą, Poszukiwany poszukiwana, Czterej pancerni i pies, Kapitan Sowa na tropie, Droga, Lalka i
Alternatywy 4. Występował także w teatrze oraz w kabaretach: "Dudek", "Koń" i w "Kabarecie Starszych panów". Zagrał ponad 120 ról. Równie doskonale czuł się w rolach komediowych, jak i dramatycznych. W obu gatunkach pokazywał pełnię swojego talentu.
Jest nie tylko jednym z najzdolniejszych polskich aktorów XX wieku, ale także jednym z najbardziej lubianych. Ujmuje talentem, skromnością, uśmiechem, sposobem bycia.
Z wielką radością sięgnęłam po biografię p. Gołasa. I nie zawiodłam się. Książka ma formę rozmowy aktora z córką (która jest jednocześnie autorką wspomnień aktora) Agnieszką Gołas. Właściwie jest to wywiad rzeka.
Z doskonale skomponowanej treści wyłania się obraz człowieka niezwykle ciepłego, mądrego, pokornego, który wiele w życiu przeszedł (chociażby w trakcie II wojny światowej), a mimo to potrafił chwytać życie, korzystać z nadarzających się szans i wielkiego talentu.
Oprócz rozmowy aktora z córką, książka aż skrzy się od licznych anegdot, materiałów archiwalnych dot. życia i pracy bohatera, wypowiedzi innych osób o Wiesławie Gołasie.
Dobrą chwilę zastanawiałam się, co w książce jest najciekawsze...i nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. Całość, jak dla mnie genialna. Taką wisienką na torcie są liczne zdjęcia (od których książka wręcz pęka w szwach) i anegdoty dot. filmów, sztuk teatralnych, w których aktor występował. Ukazują one naszego bohatera nie tylko, jako genialnego artystę (każda jego rola jest genialna), ale także jako niezrównanego kompana, dowcipnisia, niesamowicie inteligentnego człowieka.
Książkę dosłownie połknęłam. W trakcie lektury wielokrotnie śmiałam się, aż mnie brzuch bolał. Ale kilkakrotnie także łza w oku mi się zakręciła.
Wielokrotnie w trakcie lektury zdumiewało mnie, jak wielkim i jednocześnie skromnym, mądrym człowiekiem był i jest ten wspaniały aktor. Osiągnął tak wiele bez wikłania sie w skandale, bez pchania się na czołówki gazet.
Zachęcam do lektury.
Źródło zdjęć: www.tvp.info.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.