Powstanie Warszawskie - Władysław Bartoszewski

Wydawnictwo Świat Książki, Ocena 6/6
Jest to druga z prezentowanych przeze mnie dzisiaj "rocznicowych" i okolicznościowych książek.
Autor niniejszej pozycji, prof. Władysław Bartoszewski  w okresie trwania Powstania Warszawskiego był pracownikiem Biura Informacji i Propagandy przy Komendzie Głównej AK. Do jego obowiązków należało dostarczanie przełożonym meldunków o sytuacji w dzielnicy. Z tych meldunków tworzono także biuletyn, który ukazywał się dwa razy dziennie, tak szybko zmieniała się sytuacja w Warszawie w trakcie walk powstańczych. Biuletyn ten nazywał się Wiadomości z Miasta i Wiadomości Radiowe. Niniejsza książka zawiera wybór tekstów z w/w Wiadomości... oraz prace stricte historyczne, przemówienia z okresu powojennego, notatki z powojennej Gazety Ludowej, do której prof. Bartoszewski pisywał w 1946 roku, przemówienia okolicznościowe, jak chociażby z okazji 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Na przestrzeni dziesiątków lat, które minęły od zakończenia II wojny światowej, tekstów, które mogłyby posłużyć za materiał do niniejszej książki, nagromadziło się wiele. Zapewne trudno było dokonać ich wyboru, a zamieścić wszystkie w jednej książce, nie sposób. Trudnego wyboru tekstów Władysława Bartoszewskiego dokonał Andrzej Krzysztof Kunert, który uzupełnił książkę o aneksy (wybór dokumentów, obsada personalna dowództwa AK, spis kawalerów Virtuti Militari odznaczonych w Powstaniu Warszawskim). 
Artykułów autorstwa prof. Bartoszewskiego jest w książce 33. Pierwszy z nich został napisany w 1944 roku, a ostatni w 2005 roku.Obejmują one okres od momentu tuż przed wybuchem Powstania, czyli od ostatnich dni lipca 1944 roku.
Materiał, jaki zawarty jest w niniejszej książce jest ogromny. Pozycja ta liczy bowiem ponad 800 stron, a tematyka do łatwych w odbiorze nie należy. Jednak lekkie pióro i umiejętny dobór artykułów i tematów sprawiły, że każdy w książce znajdzie coś dla siebie. Mnie najbardziej zainteresowało życie  w powstańczej Warszawie w okresie od sierpnia do września 1944 roku oraz tajny dokument Wehrmachtu o Powstaniu Warszawskim. Mój mąż, wielki fan wszystkiego, co z historią II wojny światowej i Powstania Warszawskiego związane, nadal podczytuje książkę, ale w całości. Jego interesuje dosłownie wszystko. 
Dla mnie bardzo ciekawe były także mapy i plany Warszawy, w których wykorzystano zdjęcia lotnicze z okresu okupacji. Zostały one przygotowane przez Zygmunta Walkowskiego. Książka zawiera łącznie 34 mapy. 

Ważne są także noty biograficzne dowódców Powstania. 
Niezwykle cennym dodatkiem jest spory zbiór zdjęć z Powstania Warszawskiego. Część z nich przewijała się w różnych pozycjach już wcześniej, ale kilka jest pokazanych po raz pierwszy. 

Kronika Powstania Warszawskiego, liczne artykuły i wspomnienia tworzą kanon naszej wiedzy o Powstaniu Warszawskim. 
Bez wątpienia jest to książka obszerna, momentami trudna, ale warto po nią sięgnąć, chociażby po to, żeby poznać fragment jej treści (jak to miało miejsce w moim przypadku), obejrzeć plany walczącej stolicy, poznać zdjęcia, czy przeczytać odrobinę osobistych wspomnień, którymi raczy nas prof. Bartoszewski.