Strony

piątek, 13 czerwca 2014

Letni konkurs...książki do wygrania...



Lato zaczyna się lada moment. Trudno tę porę roku wyobrazić sobie bez dobrej lektury (przynajmniej moja wyobraźnia tak daleko nie sięga).  W związku z tym mam dla was letnią, doskonałą ksiażkę gratis + niespodziankę.
Pierwszą z prezentowych książek jest Piękny dzień, który recenzowałam 
o tutaj właśnie. Lektura lekka, przyjemna, typowo letnia.
Druga książka będzie niespodzianką (mam nadzieję, że przyjemną).
I teraz zasady:
  • konkurs organizuje właścicielka niniejszego bloga, czyli ja, czyli Anetapzn;
  • konkurs trwa do 22.06.2014r. do godz. 23.59. Liczy się czas blogowy, ten tutaj;
  • sama wraz z osobą towarzyszącą wyłonię zwycięzcę, a jego nick podam tutaj na blogu w ciągu 5 dni od zakończenia konkursu;
  • reklamacje nie będą rozpatrywane, wynik konkursu będzie zależał od mojej subiektywnej opinii i widzimisia danego dnia:);
  • książki będą wysłane w ciągu 7 dni od otrzymania od zwycięzcy adresu (na terenie Polski) listem poleconym;
  • należy samemu pilnować wyników konkursu; nie przypominam, gdy zwycięzca nie nadeśle w terminie 14 dni od ogłoszenia wyników swojego adresu.
zadania konkursowe:
  • pod recenzją Pięknego dnia tutaj (klik) należy wpisać komentarz, z tym, że odrobinę bardziej wymyślny niż - nie dla mnie; poszukam etc. +
  • w komentarzach pod tym postem konkursowym, odpowiedzieć na pytanie- jaka lektura i dlaczego kojarzy wam się z wakacjami, lub jakie książki w tym czasie czytacie, a może podacie swoich ulubionych "letnich" autorów...
Zapraszam do zabawy:) niech książkowo-letnia moc będzie z wami:)

2 komentarze:

  1. Logicznie z wakacjami kojarzą się książki o podróżach (dla mnie). W okresie letnim nie czytam książek stricte z tematyki letnie, często i gęsto sięgam również po książkę dotyczącą np. świąt Bożego Narodzenia ;) Czytam to co akurat wpadnie mi w ręce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Latem to czytam lekkie , łatwe i przyjemne
    i o dziwo ze zgrozą takie typu Harlequiny :-)))
    Oczywście na słońcu i na kocu , leniwie..
    Lato to wakacje.
    Mam 3 takie książki do któych wracam latem standardowo.
    To są książki na lato obwiązkowo czytane.
    Kiedyś trafiłam na taką książkę pod tytułem " Prządki księżycowe",
    ale mi zaginęła.
    Akcja działa się latem i też kojarzyła mi się z wakacjami.

    Może dlatego lubię takie słoneczne książki, bo wolę lato do zimy ?

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.