Strony

niedziela, 16 lutego 2014

Pokuta brata Cadfaela - Ellis Peters

Wydawnictwo Zysk i S-ka, Okładka miękka, 342 s., Moja ocena 5,5/6
Kroniki brata Cadfaela, to niezwykle ciekawa i dopracowana merytorycznie seria 21 powieści historyczno-kryminalnych, których głównym bohaterem jest zakonnik, tytułowy brat Cadfael. Akcja wszystkich powieści rozgrywa się w pierwszej połowie XII wieku w Anglii. Cadfael jest mnichem w opactwie benedyktynów w Shrewsbury. Obdarzony zarówno życiowym doświadczeniem (bo nie zawsze był mnichem), inteligencją, sprytem rozwiązuje w kolejnych tomach ciekawe zagadki kryminalne. Śledztwa prowadzi niezwykle powoli, acz dokładnie i zawsze dochodzi do prawdy. Jest także człowiekiem honoru, prawdomównym, zawsze dotrzymującym słowa. Taki unikat w niezwykle mrocznych wiekach średnich.
Co cenne, każdy z tomów serii, każda kronika, to także wycinek z życia tytułowego braciszka. W każdej z książek dowiadujemy się o nim czegoś nowego. 
Nie inaczej jest z tym XX. tomem. Nie bez kozery nosi on nazwę - Pokuta brata Cadfaela. 
Akcja rozpoczyna się jesienią 1145 roku. Jest to niezwykle ważny moment w dziejach targanej od dawna wojnami i waśniami Anglii. Kraj pozostaje rozdarty pomiędzy zwolenników cesarzowej Maud, a  osoby przychylne jej kuzynowi królowi Stefanowi. Jest to efekt toczącej się od kilku lat walki o tron angielski. Do Cadfaela dociera wiadomość, iż Filip FitzRobert, będący dotychczas zwolennikiem Mau (i to jednym z najwierniejszych) dopuścił się strasznej zdrady. Jej efekt może być długofalowy i dosięgnąć także kogoś bardzo bliskiego naszemu zakonnikowi. Wśród uwięzionych i skazanych na śmierć w ponurych lochach, jest Olivier de Bretagne,który jak się szybko okazuje jest...owocem grzesznej młodości Cadfaela, czyli ni mniej ni więcej, a jego synem. Wspomniałam wcześniej, iż nasz zakonnik-detektyw nie zawsze był sługa bożym, a młodość miał szumną i grzeszną. Mimo, iż Cadfael nie zna syna, opuszcza za zgoda przełożonych klasztor i wyrusza na poszukiwania potomka pragnąc go ocalić. Czy mu się to uda? Tego dowiecie się z lektury książki. Gorąco do tego zachęcam.
Książka ta (ba cała seria) ma same plusy i zero minusów. Chociaż nie, jeden minus znajduję. Otóż każdy tom serii zbyt szybko się kończy. Nic nie poradzę, kocham brata Cadfaela i wspaniałą serię książek. Ellis Peters udało się stworzyć 20 wyjątkowych tomów, genialnie napisanych i doskonale dopracowanych. Co istotne, historycy zajmujący się epoką średniowiecza w dwudziestu tomach serii znaleźli zaledwie kilka drobnych błędów merytorycznych. To o czymś świadczy.
Kolejnym plusem serii są doskonałe, niezwykle plastyczne opisy. Z sentymentem czytam zawsze opisy opactwa, w którym mieszka Cadfael. Jawi się ono, jako cudowne miejsce, dostatnie, spokojne, o ironio dosyć czyste, nie przypominające szamba, czyli miejsce przysłowiowym mlekiem i miodem płynące. I gdzie w takim otoczeniu miejsce na zbrodnię?  Oj znajdzie się, znajdzie. Bowiem zbrodnia obok tła historycznego, jest niezwykle ważnym elementem serii kronik. kilkakrotnie mamy do czynienia ze zbrodnią najcięższą, czyli morderstwem. Poza tym Cadfael prowadzi dochodzenia w sprawie m.in. kradzieży, oszustw. Śledztwa toczą się powoli, ale nic to, dzięki temu możemy rozkoszować się średniowiecznym klimatem.
A za sprawą doskonałego dopracowania merytorycznego, możemy wraz z braciszkiem pogrążyć się w mrokach wieków średnich. Do czego gorąco was zachęcam.
Osoby nieznające serii kronik pocieszam, nie musicie czytać wszystkich tomów po kolei. Autorka w każdym tomie zadbała bowiem o nadmienienie o życiu brata Cadfaela i prowadzonych wcześniej przez niego śledztwach.
Zachęcam do sięgnięcia po te niepozorne książeczki. Gwarantuję, iż osoby lubiące dobry, historyczny kryminał i historyczną powieść będą zachwycone.
W latach 90. XX wieku, trzynaście Kronik sfilmowano, powstał serial telewizyjny, w którym Cadfaela zagrał fenomenalnie Sir Derec Jacobi.

3 komentarze:

  1. To już dwudziesty tom serii? Jak to możliwe, że wcześniej żaden z nich nie rzucił mi się w oczy? Czytałaś pozostałe? Bo brzmi niezmiernie intrygująco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam. I już od 1. tomu cała seria mnie ujęła. Jest doskonale napisana. Gorąco polecam. jestem pewna, ze się zachwycisz. Masz się zachwycić:)

      Usuń
  2. Powieść osadzona w czasach średniowiecza...zachęciłaś mnie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.