Przed sekundą dostałam:
Napoleon błyskawicznie przemierza północną Portugalię, by przejąć
kontrolę nad całym Półwyspem Iberyjskim. Richard Sharpe otrzymuje
zadanie odnalezienia córki angielskiego handlarza wina. W tym samym
czasie Francuzi atakuję Porto, gdzie rozpoczyna się rzeź. Uwięziony za
liniami wroga Sharpe kontynuuje misję. Poszukiwania Kate Savage, prócz
Francuzów, komplikuje tajemniczy i groźny pułkownik Christopher. Sharpe
dołącza do przyszłego księcia Wellingtona i razem przechodzą do
kontrataku. Ze ściganego, staje się myśliwym. Na gruzach francuskiej
armii dokonuje okrutnej zemsty... Żołnierz, bohater, czarujący drań -
Richard Sharpe to człowiek, którego dobrze mieć po swojej stronie.
Urodzony w ubóstwie, wstępuje do wojska, by uciec z więzienia. Awansuje w
szeregach armii dzięki odwadze i brutalności. Nie zna innej rodziny niż
95. Pułk Strzelców, którego kurtkę z dumą nosi.
"Na zawsze razem" to kolejna fascynująca opowieść o niezwykłej rodzinie
Stanislaski. Poznajemy życiowe zawirowania i miłosne perypetie dzieci
Nataszy Stanislaski Kimball: Frederiki i Kate.
Frederica
Kimball miała wrażenie, że od zawsze czekała... kiedy wreszcie dorośnie.
Z utęsknieniem wypatrywała dnia, gdy Nicholas LeBeck odwzajemni jej
wielką miłość. Nick był zaskoczony. Nie zauważył, kiedy słodka, mała
Freddie, o którą troszczył się jak o młodszą siostrę, stała się piękną
kobietą. To chyba niemożliwe, by żywił do niej jedynie braterskie
uczucia...
Kate Stanislaski Kimball, sławna tancerka, wraca w
rodzinne strony, zdecydowana rozpocząć nowe życie. Stary dom, który
kupiła, aby urządzić w nim szkołę tańca, w pełni spełnia jej
oczekiwania. Równie perfekcyjny okazuje się Brody O`Connell, rzemieślnik
artysta, który zajął się odnawianiem domu. Brody postanowił, że oprze
się kusicielskiemu urokowi Kate. Jednak nieodrodna córka Nataszy
Stanislaski nie daje się łatwo zniechęcić...
i szczotkę od Wydawnictwa Literackiego (recenzja po weekendzie :))
Catherine, trzydziestoletnia prawniczka z Paryża, rozpoczyna pracę na
Wall Street w nowojorskim oddziale swojej firmy. Od razu zostaje
wciągnięta w szaleńczy wyścig szczurów i walkę o przetrwanie. Złośliwe
zlecenia koleżanek z pracy, drobne wpadki, podejrzane spojrzenia - we
wszystkich kłopotach nie zawodzi jej optymizm i dobre perfumy w torebce.
Poza tym wspiera ją zafascynowany modą asystent, który staje się jej
oddanym przyjacielem, odżywa jej relacja z dobrą koleżanką z lat
studenckich, a na horyzoncie pojawia się przystojny i enigmatyczny
kolega z pracy, Antoine. To dopiero początek zaskakujących wydarzeń.
Ja właśnie sobie Kocham Nowy Jork chcę zamówić:)
OdpowiedzUsuńUuuu, Sharpe, chętnie obejrzałabym serial, który pamiętam jak przez mgłę.
OdpowiedzUsuńKsiążka Roberts również i do mnie dzisiaj dotarła.
OdpowiedzUsuńJa chce przeczytać ,,Na zawsze razem''.
OdpowiedzUsuń"Kocham Nowy Jork"... zazdroszczę, chętnie poczytam recenzję, bo zastanawiam się nad kupnem (chociaż chyba i tak kupię, bo u mnie ostatnio wszystko w motywie NYC) ;)
OdpowiedzUsuń"Kocham Nowy Jork" i "Spustoszenia", na te pozycje bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Bardzo chętnie przeczytałabym ,,Spustoszenie". Już od jakiegoś czasu poszukuję książki w tym stylu.
OdpowiedzUsuńCiekawe tytuły :)
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnej lektury. :)
OdpowiedzUsuńCornwell zawitał i do mnie, będziemy mogły wymienić się wrażeniami z lektury :)
OdpowiedzUsuń