tag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post797448650358655557..comments2024-03-22T18:45:55.136+01:00Comments on pasje i fascynacje mola książkowego...nie tylko literackie...: Paryż miasto sztuki i miłości...- Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Marta OrzeszynaPasje fascynacje mola książkowegohttp://www.blogger.com/profile/10583169007286858391noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-11557399324276360632013-01-14T10:40:30.936+01:002013-01-14T10:40:30.936+01:00Naprawdę zaciekawiłaś mnie tą pozycją. Też marzy m...Naprawdę zaciekawiłaś mnie tą pozycją. Też marzy mi się zwiedzanie Paryża, może jakoś sobie zrekompensuję tę podróż...;)<br /><br />Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-22095695299381165842013-01-13T11:22:20.257+01:002013-01-13T11:22:20.257+01:00O widzisz, mi też przeszkadzają przypisy z tyłu ks...O widzisz, mi też przeszkadzają przypisy z tyłu książek. Muszę przerywać czytanie i wertować książkę. Jeszcze pół biedy, gdy tych przypisów jest dość mało, ale w "Paryżu" było ich sporo. Przy niektórych recenzjach nawet o tym piszę (wspominałam o nich przy okazji "Zdarzyło się w Marienbadzie" i właśnie "Paryża"). A wczoraj w recenzji "Asymetrii" napisałam, że plusem było umieszczenie ich bezpośrednio pod tekstem na danej stronie. A z tyłu bibliografia.Elviskahttps://www.blogger.com/profile/06938950694131147583noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-80935304797395647232013-01-13T10:52:59.625+01:002013-01-13T10:52:59.625+01:00Jestem z Wami w sprawie przypisów :) Niewygodne by...Jestem z Wami w sprawie przypisów :) Niewygodne było to ciągłe zaglądanie na końcowe strony książki, ale w końcu się przyzwyczaiłam i nie zaważyło to na odbiór książki.Agata Phttps://www.blogger.com/profile/01260162801458473472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-76005783091240040052013-01-13T09:33:38.131+01:002013-01-13T09:33:38.131+01:00Co do PWN to zawiodłam się raz, za sprawą pana Sal...Co do PWN to zawiodłam się raz, za sprawą pana Salasa... Tej książki nie miałam jeszcze przyjemności poznać choć bardzo bym chciała. Paryż jest jednym z moich najukochańszych miast więc to chyba jedynie kwestia czasu... Raz nawet przymierzałam, niestety książka ma jeszcze jeden minus - cena zaporowa! Ja rozumiem że pięknie wydana ale podan 80 zł to mimo wszystko małe przegięcie...Moje książkihttps://www.blogger.com/profile/04543894744999399960noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-4810744035610160312013-01-13T07:52:08.255+01:002013-01-13T07:52:08.255+01:00Mnie w przypadku każdej pozycji irytują niesamowic...Mnie w przypadku każdej pozycji irytują niesamowicie. Pasje fascynacje mola książkowegohttps://www.blogger.com/profile/10583169007286858391noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5359121022451686108.post-39305278285195450062013-01-13T07:50:47.833+01:002013-01-13T07:50:47.833+01:00Powiem Ci, że te przypisy też mi przeszkadzały, ir...Powiem Ci, że te przypisy też mi przeszkadzały, irytowało mnie to, że musiałam szukać co chwila na końcu książki objaśnienia. Ale i tak dałam jej maksymalną ocenę, jak Ty :) Moim marzeniem jest wybrać się do Paryża i mam nadzieję, kiedyś się to spełni :)Małgorzatahttps://www.blogger.com/profile/13300913205575405350noreply@blogger.com